-„Sekret Deminga - czyli trzy najskuteczniejsze sposoby podniesienia sprzedaży...”-

Witam serdecznie.
Chcialam podziekowac za bardzo interesujacy tekst.
Mam rowniez pytanie.Prowadze szkole rysunku dla dzieci i doroslych i chcialabym powiekszyc ilosc uczniow.
Jak na razie mam jedynie 2 klasy po 10 uczniow kazda, przychodza na kurs raz w tygodniu, chcialabym pracowac przynajmniej 6 dni w tygodniu, czyli miec jeszcze 4 klasy.
jakim sposobem przyciagnac nowych uczniow, stosowalam ogloszenia w gazecie, i rozdawanie ulotek.
Pozdrawiam
Renata

Witam prowadzę sprzedaż hal namiotowych na ternie Polski,mam dobra stronę internetowa ogłaszam się na rożnych portalach, stosowałem e-mailing bez skutku. Jak mogę podnieść poziom sprzedaży proszę o sugestie
Pozdrawiam

Witam
Prowadze sprzedaz w firmie w Norwegii zajmujacej sie sprzedaza jedzenia dla zwierzat takich jak papugi,kroliki,homiki,psy itp. Sprzedajemy do glownie do sklepow.
Staram sie podniesc sprzedaz lecz narazie bez wiekszych sukcesow. Do tej pory zrobilem nowa strone www ze sklepikiem online,nowe ulotki, odwiedzilem wiekszosc sklepow w okolicach a do reszty rozeslalem listy i emaile z oferta. Bede rowniez dawal ogloszenia na rozne strony www. Wprowadzilismy rowniez promocje ze za kazde kupione 5 produktow dostaje sei 1 gratis. Wszystkie te staranie nie przyniosly pozadanych rezultaow. Prosilbym o porade co jeszcze mozna zrobic kazdego kto ma jakis pomysl?
Bardzo bym prosil o przyslanie sugesti na ten emial:
modus.modus@poczta.fm

Interesuje mnie przede wszystkim sprzedaż bezposrednia.Proszę Cię Darku o informacje na ten temat.Również metody dotarcia do klienta.Dziękuje za wszystkie informacjeą otrzymane do tej pory.Na pewno wykorzystku.Czytam i słucham szkoleń,aby mieć jak najwięcej wiedzy.
Jestem Liderem Sprzedazy w znanej firmie kosmetycznej AVON.Niestety na rynku jest juz przesyt.pracuje od 3 lat .Na początku miałam duzo klientek jak i swoją grupę konsultantek.Niestety i klientki i konsultantki powoli oddalają sie nie chcą juyc po z zamawiac.Mysle ze zacznę łączyc po 2 produkty i sprzedawac jako oferte wiązaną .pozdrawiam

Witam
Zostałam nowym kierownikiem działu sezon-ogród w dużym markecie budowlanym.Dział udało mi się odbudować ale bardzo chciałabym zwiększyć sprzedaż.Bardzo proszę o pomoc.

Witam prowadzę Firmę łożyska toczne głownymi odbiorcami są producenci różnego rodzaju sprzętu mam pytanie co można zrobić aby podnieść sprzedaż zdobyć nowych klientów

Deming miał kilka ciekawych pomysłów i potrafił tez przekazywac w mądry sposób pomysły innych np. tzw "Cykl Deminga"

Witam
jak mogę zwiększyć sprzedaż w małym sklepie odzieżowym. zastanawiam się jaka wybrać technikę marketingową "wyprzedaży letniej" Dzięki za pomoc pozdrawiam

Darku a co byś proponował ,,hurtowni" która ma bardzo drogi towar i wąski asortyment, a zakup jest jednorazowy, (klient po zakupie nie wraca)?

chce stworzyc sklep internetowy ze sprzedaza rynien dachowych z odbiorem osobistym lub dostawa pod adres zaczynam od poczatku
potrzebuje dowiedziec sie jak osiagac to co inni osiagneli
chce aby moja firma była znana pozdrawiam i dziekuje za raport

Prowadzę sklep internetowy www.modny-malolat.pl , jak zwiększyć ilość klientów . Myślałam o promocji np. raz w tygodniu o danej godzinie wszystko -5%?

Dziękuję za przesłanie raportu. Prowadzę sklep internetowy oraz sprzedaż branża ubranka dla dzieci disneya i moim największym problemem jest zbyt mała ilość klientów. Dodan , iż nie jestem Vatowcen , a konkurencja jest ogromna . Szukam wszelkich metod na rozwinięcie biznesu, więc każda sugestia może się okazać na wagę złota.
Edyta

Witam Pana, Nie ukrywam ,nie do końca zrozumiałam skuteczność obliczeń, dla mnie-skomplikowane działania. Rozpoczynam samodzielne prowadzenia sklepu mebli biurowych pod szyldem producenta. Sklep posiada juz siatkę swoich klientów, jednak stanowi to niewielką część obrotu, niezbędnego by sklep przynosił zyski. Konkurencja bardzo duża. Jestem związana regułami i polityką pracodawcy, a jednocześnie mam spowodować wzrost sprzedaży. Proszę o wskazówki jak pokierować sprzedażą.
Dziekuję i Pozdrawiam.

Witam,
Sposób myślenia o marketingu jako o złożonym systemie wielu czynników jak najbardziej mi się podoba.
Jednak tym razem spodziewałem się czegoś więcej. Może z powodu mylącego tytułu.
Dziękuję jednak za RAPORT - pomoże mi on w dalszym rozwoju

Pozdrawiam
Marcin Pawelec
www.stugo.pl

Niestety tytuł mija się z treścią tego raportu. Nie ma w nim opisanych żadnych sposobów zwiększenia sprzedaży, a anliza matematyczna i przedstawiony sposób myślenia.

Oczywiście tytuł przyciąga, ale gdy czytający spodziewa się rzeczy A a dostaje rzecz B, nie może być w 100% zadowolny. Podświadomość na to nie pozwala.

Jedyne co wyniosłem z tego to dobry pomysł na podzielenie całego marketingu na poszczególne etapy. Wtedy rzeczywiście można łatwo zanalizować co jest mniej skuteczne i to poprawić.

Jak dla mnie mała wpadka z Pańskiej strony w kwestii tytułu, a ogólnie ebook spoko (przez powód podany w akapicie wyżej).

Jak przełamać osbiste, wewnętrzne bariery? Że można coś komuś dać, ofiarować, ale sprzedawać, to jest be, bo - sprzedajesz wtedy siebie, a tego robić nie wolno, bo tak robią pewne panie na ulicy?

Zajmuję się doradztwem finansowo-ubezpieczeniowym .Pracuję z zespołem ludzi,którym chcę wskazać jakieś nowe możliwości,ale chyba muszę się z tym tekstem jeszcze raz zapoznać ,bo jakoś w tej chwili nic inspirującego , co mogłoby im pomóc , nie odkryłam,a czegoś takiego poszukuję.
Muszę to jeszcze raz przestudiować.
Pozdrawiam
Halina

Żal czasu, a i ten drugi wzór nie wiadomo do czego przypiąć. Proponuje pomnożyć jeszcze przez wiek.

Ten drugi wzór na sprzedaż raczej nie jest zgodny z prawdą, chyba że chodziło o uzyskanie wzoru na największy procentowy przyrost sprzedaży, ale i to się nie udało.

Dziękuję za przesłanie raportu. Mam młodziutką firmę usługową (dekoracje ślubne) i moim największym problemem jest zbyt mała ilość klientów, szczególnie że mieszkam w małej miejscowości. Szukam wszelkich metod na rozwinięcie biznesu, więc każda sugestia może się okazać na wagę złota.
Anna

Witam

Od jakiegoś czasu skrupulatnie czytuję wszystkie porady Pana Majewskiego, na którego kurs się zapisałam. Teraz dostaję od niego nową porcję porad o e-biznesie. Bardzo mnie to cieszy, bowiem wszystkie porady jakie serwuje mi Piotr Majewski, teraz również i Pan, są bardzo wartościowe i warto się tym tematem zainteresować dogłębnie. Za wszystkie porady dziękuję i proszę o więcej.

Edyta Rynkiewicz
StudioArts http://starts.com.pl/

Ten kto napisał LIPA! miał rację, ponieważ wzrost sprzedaży według tego wzoru, zależy od ilości czynników na które w tym przypadku jest ona (czyli właściwa sprzedaż) rozłożona.

S=1,1ax1,1bx1,1c < S=1,1ax1,1bx1,1cx1,1dx1,1e

sprzedaż produktów wraz z usługami- to jest przyszłość, no i jest na to popyt.... tylko brak jeszcze świadomości... no i dobrze jak dla mnie )

Zdecydowanie się zgadzam z zawartymi w raporcie informacjami. dodałbym może jeszcze równanie :
Ss=WxP tzn sukces sprzedaży składa się z wielokrotnosci pożyczki, nie rozwlekając. Na swoim przykładzie poznałem kiedyś bolesne skótki nie pożyczania.
MLM marketing sieciowy jest zbudowany na pożyczaniu a raczej oddawaniu pożyczki. Gdyby stosowano tam wiekszy nacisk na skuteczność szkolen a nie pozyskiwań hm.....pewnie byłbym w innym miejscu. Mona Vie to dowód na słuszność tego raportu, tu właśnie nacisk kładzie się na duplikację i szkolenie znakomicie działającego od lat systemu.pozdrawiam .wojtek -londyn.( wiedzmin-67@wp.pl )

Zdecydowanie się zgadzam z zawartymi w raporcie informacjami. dodałbym może jeszcze równanie :
Ss=WxP tzn sukces sprzedaży składa się z wielokrotnosci pożyczki, nie rozwlekając. Na swoim przykładzie poznałem kiedyś bolesne skótki nie pożyczania.
MLM marketing sieciowy jest zbudowany na pożyczaniu a raczej oddawaniu pożyczki. Gdyby stosowano tam wiekszy nacisk na skuteczność szkolen a nie pozyskiwań hm.....pewnie byłbym w innym miejscu. Mona Vie to dowód na słuszność tego raportu, tu właśnie nacisk kładzie się na duplikację i szkolenie znakomicie działającego od lat systemu.pozdrawiam .wojtek -londyn.( wiedzmin-67@wp.pl )

Mam sklep odzieżowy od 8 miesięcy i z każdym miesiącem do przodu,mam coraz niższe dochody,poradżcie co mam zrobić,żeby je podnieść,lub chociaż żeby nie spadały,dodam,że musi wytrzymać mi jeszcze 5 miesięcy sklep.

Bardzo mi się podobało, na pewno wykorzystam.
Nie doceniamy małych kroków, które powodują wielkie zmiany :)
Małgorzata

Bardzo ciekawy analityczny sposób myślenia. Podział na drobne elementy składowe rzeczywiście pozwoli sprawdzić, ktory szwankuje, a który sprawdza się najlepiej i podnosi ogólny wynik.
Myslalam już o łączeniu usług i dodawałam do usługi głównej - inne zbliżone.
Nie wiem, na czym polega mój błąd, ale sprawa nigdy nie chwyciła.
Jako główną działalność mam naukę polskiego dla obcokrajowców. odłączyłam do tego tłumaczenia , do tłumaczeń konferencyjnych - obsługę techniczną i wynajem sprzętu do obsługi konferencji, druk i tłumaczenie materiałów konferencyjnych. Wydawało się,że jedno uzupełnia drugie, że jest to dla klienta wygodne, ze w jednym miejscu może otrzymać wszystko, a jednak rzadko działa, a w każdym razie nie przyczynia się do zwiększenia sprzedaży, nie pomnaża klientów, choć powinno.
Na czym polega błąd?

Tam w jednym wzorze jest błąd!!!!!!
S= 1,1a * 1,1b * 1,1c * 1,1d * 1,1d = 1,61 A NIE 1,77
Czyli wzrost = 61% A NIE 77%

jak zwiększyć sprzedaż w placówce bankowej ,jak zmotywować pracowników,-stosowane środki promocji to reklama w tv , w lokalnej prasie ,ulotki,telemarketing,akcja z maskotka ,nie odniosły rezultatów sprzedaż jest na krytycznym poziomie...

Jak się nie wstydzić sprzedawania? Jak wyjść ze schematu myślenia, że zajmowanie się sprzedażą, to takie "cinkciarskie".

Sekret Deminga bardzo inspirujący. Szukam w glowie sposobów na zwiększenie liczby klientów , szukając miejsc, gdzie nie reklamuje się konkurencja.
Reprezentuję trudny do sprzedaży biznes, choć konkurencji pojawia się coraz więcej w nadziei na zyski ze względu na fakt, ze klienci z definicji sa zasobni. Prowadze szkołe języka polskiego dla cudzoziemców juz od 10 lat, zachowując sie jak najbogatsze firmy budujące markę, nawet kosztem strat. Markę mam, szkoła Academia Polonica jest na rynku rozpoznawalna, z zyskiem gorzej. Próbuję różnych sposobów - izb handlowych marketingu poprzez networking, ale to nie dość. Do 10% jeszcze daleko.
Co sądzisz o reklamowaniu się za granicą w portalach typu Chanel 7 (to portal dla inwestorow zagranicznych, z informacjami o firmach, kore mogłyby ich ich obsłużyć?). Własnie taka firma sie do mnie zwociła z propozycja wspołpracy, kotra polegałaby oczywiscie na tym, że ja wykupię roczny abonament jako firma polecana w zakresie kusow polskiego i tłumaczeń. stawka jest wysoka 9chyba 300 Ł-funtow rocznie , zwrot kosztow niepewny (choc twierdza, że na takie usługi maja zapotrzebowanie0,. Co o tym sądzisz?
odwiedzalność portalu wysoka, bo informacja jest bezpłatna dla klientów, ale skąd mam wiedzieć i jak sprawdzić ile jest zapytań na usługi mojej szkol.y i jakie mam gwarancje zwrotu inwestycji i wzroście liczby klientów? Mogę wymyślić, co im jeszcze do pakieciku dołożyć ( kurs z zakresu różnic kulturowych), ale bardzo obawiam się fiaska.
co o tym sadzisz?

L I P A ! ! !

czysta matematyka, jak dla mnie nic wielkiego nie zobaczyłem.
Miały być 3 najskuteczniejsze sposoby na podniesienie sprzedaży, tymczasem otrzymałem wykład z podstaw analizy matematycznej.
Nie liczyłem na podanie na tacy gotowego pomysłu wartego miliony :)), lecz np. na przytoczenie zastosowanych pomysłów które sprawdzają/sprawdziły się z zależności od branży i różnych sytuacji rynkowych.

Nie tego się spodziewałem....
Żal zmarnowanych 15 minut :((

napisz więcej o lojalności klientów , poleceniach itp.

Pozdrawiam serdecznie Rafal Lisowicz.. prosze o pomoc firma jest mloda na Polskim rynku a produkt to usluga w postaci budowy domow energooszczednych...reklamy w prasie i radiu nic nie daj co robic koszty rosna a klientow brak....

c

M

Mój główny problem to brak wiedzy o moich klientach i skuteczne sposoby ich pozyskiwania.Na razie zaczynam od programów partnerskich.Piotr

Witam,
w przypadku portalu społecznościowego jak rozbić cały proces sprzedaży, jak znaleźć i wyodrębnić poszczególne etapy.
Pozdrawiam.

Elżbieta

Witaj Darku
Zawarte informacje są interesujące.Zastanawiałam się jak zwiększyć sprzedaż produktów naszej firmy / kredyty / przez agentów którzy jednoczesnie mają szeroka ofertę innych banków i chętniej je sprzedają. Organizujemy konkursy dla najlepszych agentów i atrakcyjne nagrody lecz ta metoda nie daje żadnego większego efektu. W jaki sposób zmotywować agentów do skutecznej sprzedaży, wysokie marże również nie dają rezultatu.

Witam,
przeczytałem ,przemyślałem przedstawione sposoby są ciekawe i trafne jedyna rzecz która mnie nurtuje to zagrożenia i jak ich uniknąć lub całkiem je wyeliminować?
Bo szanse zostały przedstawione.
A sukces jest tuż tuż !
Czy stosować jakieś dodatkowe priorytety ?
Problem jest ciekawo przedstawiony,liczę na rozwinięcie!
Pozdrawiam,
Grzegorz!!!

Interesuje mnie głównie wejście z nową firmą (sprzedażą) na dobrze już działający rynek.
Pozdrawiam
Igor Pielas

moim problemem jest nie tyle problem sprzedaży, ile wypromowanie bałkańskiej s-ki akcyjnej na rynku polskim, ale to chyba nie Twoja dziedzina , pozdrawiam

Witam Panie Dariuszu!
Bardzo dziękuje za przesłany Sekret Deminga. Swoją firmę prowadzę od szesnastu lat.Na początku była to radosna sprzedaż na fali dużego entuzjazmu i miała fenomenalne efekty.Teraz w Polsce rynek jest już nasycony i wyrafinowany.Potrzebna jest lepsza technika sprzedaży.Od poniedziałku zacznę stosować wiedzę zaczerpniętą z Sekretu Deminga.Opiszę efekty po miesiącu stosowania.Pozdrawiam,Anna Wójcicka www.olejlniany.zdrowe-produkty.pl

Witam, największym problemem sprzedażowym jest w moim przypadku konkurencyjna Firma, która chwyta się wszystkich sposobów żeby zdominować swoją usługa rynek mojej branży. Uważam, że zdrowa konkurencja jest potrzebnym motorem dla działania, ale powtarzam zdrowa konkurencja. W przypadku mojej konkurencji natrafiam notorycznie na powielanie moich pomysłów, dróg zdobywania klientów itp a przy tym wszystkim oczernianie mojej działalności gospodarczej przez oficjalne rozmowy z klientami i informowanie o zmyslonych sytuacjach świadczących o nieudolności mojej firmy, czy zmyślaniu historyjek stawiających moją działalność w czarnych kolorach.

Jednym słowem, największym problemem sprzedaży jest nieuczciwa działalność konkurencji.

Mariusz

A jakim to programem Dariuszu wykonałeś "krótkie VIDEO" ?

Interesuje mnie przede wszystkim sprzedaż bezposrednia.Proszę Cię Darku o informacje na ten temat.Również metody dotarcia do klienta.Dziękuje za wszystkie informacje otrzymane do tej pory.Na pewno wykorzystam.Czytam i słucham szkoleń,aby mieć jak najwięcej wiedzy.
Pozdrawiam
Marianna

Witam
Jak zawsze warto skorzystać z doświadczeń kolegów po fachu. Nigdy nie jest tak, że wie sę wszystko. A jak pojawia się taka gratka,że oferta szkolenia jest gratis to się po prostu opłaca podwójnie. Chętnie bym skorzystał z takieego szkolenia z kilku powodów. Po pierwsze dla przpomnienia sobie kliku oklepanych prawd w tym zakresie jak i utrwalenia ich. Po drugie jest to zawsze zachęta i pretekst do znalezienia nowych elementów, które pozwolą być bardziej skutecznym. Po trzecie zawsze warto skonfrontować swoje doświadczenia z innymi.Po czwarte,itd...
Moja branża to usługi marketingowe, kreacja i zarządzanie marką, reklamowe projekty budwlane. Dziedzina wdzięczna dająca wiele satysfakcji ale i wymagająca bycia wszechstronnym i wręcz bezbłędnym w poruszaniu się na rynku.
pozdrawiam
andrzej

Witam panie Darku rozpoczynam sprzedarz prasy i książek przez internet otworzyłem sklep w nexto narazie umieściłem reklamę ale jak dotąd nie mam odezwu co mogę poprawić może zmienić treść ogłoszenia aby bardziej zainteresować ,lub zrobić coś innego jestem początkujący w tym temacie dlatego proszę o radę pozdrawiam Zbyszek

Witam.
Jeśli chodzi o moje problemy w sprzedaży, to jednym (bo nie jedynym) i chyba najważniejszym problemem przy domykaniu sprzedaży jest przekonanie klienta, do korzyści pozacenowych, które zdobędzie kupując mój produkt. Jestem agentem ubezpieczeniowym i z uwagi na kampanie reklamowe towarzystw typu direct, ukierunkowane głównie na cenę, ciężko jest przekonać klientów do innych korzyści płynących z zakupu polisy u agenta.
Pozdrawiam
Adrian

Panie Darku, myślę że to jest dobra lekcja dla nas wszystkich.

Ja jestem młodym przedsiębiorcom, stworzyłem niedawno sklep z meblami tapicerowanymi www.eko-meble.com i borykam się w tej chwili z uświadamianiem ludziom marki, co do możliwości zakupu to jest to jedynie internet.

Zacząłem się reklamować w naszym lokalnym tygodniku i lada chwila skończą się moje fundusze na ten cel.

Ale sprzedaż muszę przyznać jest bardzo kiepska i nie wiem czy czasami powodem nie jest zbyt mały asortyment.

Nie mam w okół siebie fachowca, którego mogę się spytać co mam ulepszyć i jak to zrobić. Więc prosił bym o radę co jest nie tak, co jeszcze początkujący przedsiębiorcy mogą zrobić aby przebić się przez rynek rekinów.

Tymczasem uzbrajam się w cierpliwość i będę się trzymał planu i wskazówek które od Pana i Piotra Majewskiego otrzymuje.

Pozdrawiam
Robert Jurdziński

Napisałam długi komentarz, po czym przełądowałam stronę i wszystko straciłam. Więc napiszę krótki.

Bardzo podobała mi się audycja oraz prezentacja o 15 źródłach problemów. Uświadomiłam sobie, że brakuje mi jasnej wizji i celu, stąd czasem nie wiem i nawet nie chcę wchodzić w porjekty i pomysły, gdyż nie wiem czy do tego celu pasują. Bo chociaż celu w świadomości nie ma, to gdzieś głęboko jest.
W tych sytuacjach, gdy czuję że to do siebie pasuje, angażuję się. I chociaż mam jeden główny kanał marketingu/sprzedaży, to być może za sprawą mojego szczęścia, działa on. I nawet przyniósł kilkakrotnie kontakt z Pytaniem na śniadanie, czy wzmiankami w Zwierciadle. Ale niestety tych gorących punktów nie podkręcam i nei wykorzystuję należycie, więc wszystko porusza się dosyć wolnym tempem. I czuję, że nadchodzi czas na rozwój i działanie, bo inaczej duchy czasu zostawią mnie w tyle.

Moim problemem jest chowanie się, odkładanie spraw na później, nieumiejętność zarządzenia projektem (dużo spraw i wizji kłębi się w głowie i nie wiadomo, jak się nimi zająć). Pewnie też strach przed porażką, chociaż wiem rozumowo, że to bez sensu. Ale wychodzi na to, że wytrwali klienci sami mnie szukają i proszą o więcej, o dalej. Ja nie zawsze im to daję, co nie jest fajne ani rozsądne w stosunku do takich osób, a nowych klientów nie przynosi.

Będę czytać dalej i działać małymi kroczkami podążając za wskazówkami. Tymczasem oczywiście zapraszam na moją stronę. Nie widać jeszcze na niej, że od dwóch lat prowadzę szkołę, nie ma też opisanej metody i programu. Ale będzie. Na to mam najlbliższe dwa miesiące. Living Dance Form

Panie Darku dziękuję za tak wartościową wiedzę.Łatwiej jest mi zadać pytanie.Etap kontaktów telefonicznych jest dobry,Skuteczność rozmowy również,Ilość spotkań duża,Szwankuje jedynie skuteczność prezentacji osobistych.

Świadomość jakości kursu szybkiego czytania jest na wysokim poziomie, niestety skłonność do zakupu rozbija sie o cenę.Ta wielkość jest stała, można tylko manipulować wielkością raty.
Ponieważ są to klienci indywidualni istnieje również obawa z ich strony o chęć oszukania ich.

Proszę o sposób na wywołanie u klienta skłonności do zakupu i nakłonienie do transakcji.

Z góry dziękuję za pomoc i za to co Pan robi!
Pozdrawiam Ewa

Panie Darku – przejdę od ogółów do bardzo szczegółowego pytania. Ogólnie metoda iloczynu robi bardzo duże wrażenie i zupełnie zmienia sposób myślenia. Fajnie jak po kilku latach studiowania marketingu i lekturze wielu książek, słyszę coś zupełnie nowego, co ma bardzo dużą wartość. Za to bardzo Panu dziękuję . Tak na marginesie to nie wiem czy opuściłem jakiś wykład, czy może nie uczą o tym na studiach ;). Wracając do meritum: na płaszczyźnie literki K czyli ilości klientów i literki W mamy wdrożone pewne usprawnienia, które jak na razie nieźle sprawdzają się w naszej firmie. Lektura utwierdziła mnie w fakcie, że zupełnie leży u nas literka T, czyli częstotliwość transakcji. Dzisiaj ustaliliśmy cele i już pracujemy nad systemem informatycznym zintegrowanym z naszą bazą, który będzie dbał o zapomniane T. Jednak jest pewien obszar przy którym T mogło by zostać wykorzystane, a nie wiem jak zrobić to zgodnie z prawem i w sposób jak najbardziej skuteczny. Mamy sporą bazę klientów do których chcielibyśmy wysłać informację o nowych produktach czy promocjach. Jednak wcześniej nie pytaliśmy ich o zgodę na przesyłanie takich treście drogą emailową. Widzę kilka rozwiązań – proszę je skomentować, ewentualnie podać inne:

1.Zapytanie klientów przez email czy możemy przesłać do nich ofertę promocyjną
(sposób najbardziej ekonomiczny – baza klientów ma klikadziesiąt tysięcy wpisów)
jak sformułować taki email?

2.Wysłanie sms'ów z zapytaniem czy możemy poniformować ich o promocjach przez email
(nieco drożej)

3.Kontakt telefoniczny – najdroższy sposób, ale chyba najbardziej bezpieczny


Pytanie to kieruje również do innych osób – ze swojej strony zobowiązuje się do krótkiego raportu na temat zastosowanej metody i jej wyników



z góry dziękuję za komentarze i ewentualną wskazówkę
pozdrawiam serdecznie
Janek

DO OSOBY, KTÓREJ MÓWIONO NA POCZĄTKU *NIE*.
Dale Carnegie w swojej książce "Jak zdobyć przyjaciół i zjednać sobie ludzi" przedstawił bardzo ciekawą technikę radzenia sobie z takim problemem. O to ona.
Wyciągnij z takiej osoby na początku kilka razy słowo 'TAK'. Mógłbyś się spytać o jakieś oczywiste pytania na które uzyskasz odpowiedź twierdzącą. Po kilku takich pytaniach umysł takiej osoby się przyzwyczaja i trudniej jest jej powiedzieć nie. Dobrze by było gdybyś także okazał swoje żywe zainteresowanie drugiej osobie i sprawił, żeby poczuła się ważna.
Książka o której wspomniałem mówi jeszcze o prawie 30 innych zasadach. Więc polecam ją bardzo.

Trzymam Ciebie za słowo, że mogę tylko zyskać. W przeszłości próbowałem trudnić się sprzedażą. Z moralnego punktu widzenia mi to nie odpowiadało. Świat się jednak tak szybko zmienia (cofa do tyłu), że nie wykluczone , iż wrócę do sprzedaży. Wówczas pojawi się pytanie "co sprzedawać".
Obecnie przyglądam się technikom sprzedaży, ponieważ nie lubię wyrzucać pieniędzy w błoto. W Polsce koszty sprzedaży doszły do 50% końcowej ceny, a niektórzy (wzorując się na amerykanach) doszli do 70%. W poprzednim, lepszym i sprawiedliwszym, ustroju społeczno-gospodarczym koszt sprzedaży na poziomie 20% wydawał się być wygórowanym. Obecnie handlowcy i usługodawcy, którzy nie tworzą żadnej nowej wartości, tak cofnęli się w rozwoju, że żądają królestwa za miskę soczewicy.
Więc moje pytanie brzmi: co i za ile sprzedawać, ażeby żyć w zgodzie z własnym sumieniem i zgodnie za zasadą sprawiedliwości społecznej (ażeby nie uprawiać przysłowiowego rozboju w biały dzień). Dla dr odpowiedź nie powinna być trudna, chyba że Kolega wyedukowany jest ponownemu - czyli gorzej.

Witam Obecnie jestem w fazie projektowania sklepu internetowego - księgarnia - pomysł stary jak świat. Może bezpośredniego problemu związanego ze sprzedażą obecnie jeszcze nie mam, ale obawiam się że wkrótce będę go miał. Albo będę zmuszony podebrać innym klientów, albo pozyskać nowych. Obawiam się konkurencji - jest ogromna. Wystarczy w google wpisać księgarnia. Chciałbym jednak ugryźć i ja kawałek tego "tortu". Jednak widok ogromnej konkurencji zabija moją motywację. pozdrawiam Jarema Bielański

Cześć Dariusz. Pracowałem kiedyś w telemarketingu i zawsze intrygowały mnie osoby, które mówiły na początku "NIE". Mimo informacji jakie uzyskiwalem, nigdy nie udało mi się z taką osobą porozmawiać. Podaje przykład: "Dzień dobry. Krzysztof Doliński, biuro promocji .... Chciałbym zaproponwać Panu ..." Klient już na samym początku mówi: "Nie dziękuję, nie jestem zainteresowany". To słowo NIE na samym początku. Niewiem jak sobie z tym poradzić. Może Ty będziesz znał rozwiązanie.

witam, generalnie wszystko jest zrozumiałem, chyba największym problemem jest skuteczne wdrożenie tej teorii. Prowadzę sklep internetowy agd/rtv gdzie ceny zmieniają się niemal codziennie, a walka cenowa stanowi podstawowy problem - sprzedawcy zarabiają coraz mniej. Oczywiście stosuje sie różne pomysły jak dodawanie akcesoriów, zestawy, promocje - czyli część tej teorii jest spełniona, jednak jak zrobić to skutecznie i całościowo. Może kilka przykładów konkretnych, a nie teoria. Dzięki, Mirek

Witam Darku! Dzięki za sekret Deminga!!! Pracuję dla dwóch firm. Jedna to typowy MLM Druga to typowa sprzedaż bezpośrednia Zarówno do jednej jak i drugiej zawsze potrzeba nowych klientów lub współpracowników. Sekret Deminga pokazuje jak powiększyć poszczególne ogniwa, które wpływają na efekt końcowy. Są to bardzo cenne uwagi dla mnie i będę je stosował. Ale zamiast wyważać otwarte drzwi "własnymi" sposobami wolałbym "pożyczyć" już sprawdzone. Byłbym wdzięczny za sugestie jak pozyskać nowych klientów (nowe kontakty) kiedy się kończy grono rodziny i znajomych a i tak nikt z nich nie jest zainteresowany tym fantastycznym produktem (biznesem). Pozdrawiam Andrzej

Widzę Piotrze i Darku tutaj silne wpływy Jeffa Walkera. ;) Fajnie, że to robicie. Pozdrawiam

Witam Panie Dariuszu, wciągnęły i nakręciły mnie Pana emaile oraz nagrania audio (w rewelacyjnej formie przekazu), są niezwykle inspirujące i motywujące do działania. Dzięki tym materiałom, podjąłem decyzję o założeniu działalności gospodarczej w zakresie usług webmasterskich. Od 8 lat pasjonuję się tworzeniem stron internetowych, robiłem je głównie dla znajomych rozpoczynających swoją działalność. Z technicznymi aspektami tej działalności radzę sobie dość dobrze, ale gorzej ze skutecznym wypromowaniem się oraz z lokalną konkurencją. Jestem przekonany, że dzięki Pańskiemu profesjonalizmowi dowiem się czegoś więcej niż wie konkurencja, stosująca standardowe i wszystkim znane techniki. No i najważniejsze, czym przyciągnąć i przekonać do siebie klienta. Pozdrawiam.

Witam, najgroźniejszym problem niszczącym szanse naszej frmy jest brak zaufania i lojalności pracowników... Pracuje w firmie sprzedażowej i zatrudniamy młodych pracowników, problemem w naszej firmie jest zbyt duża fluktuacja, mimo tego ze stosujemy w/g Nas różne sposoby motywacyjne dla pracowników, niestety w miare zdobywania przez nich doświadczenia i wyższych zarobków odchodzą i nie jest to powodem "ciśnienia sprzedażowego", które jest normalnym objawem w takiej pracy i każdy kto decyduje się na prace w takiej firmie doskonale o tym wie. Bardzo chętnie dowiedziałabym się jak zmniejszyć fluktuacje, zaznaczając fakt, ze doświadczeni prcownicy podpisują tzw. "lojalnościówki" Często jednak nie decyduja się na prace po okresie próbnym, mimo tego, ze są już w miare wyszkoleni i mogą osiągnąć sukces sprzedażowy... Klaudia

witam, z wielkim zaciekawieniem słucham tych nagrań, które podsyłane mam na maila. Niestety nie mam jeszcze własnej firmy, dlatego trudno jest mi zabierać głos w tej sprawie, jednak jest to cenna wiedza, którą z pewnościa wykorzystam w momencie gdy ta firma powstanie. Pozdrawiam Elwira

Witam. Z uwagi na swój stan zdrowia, muszę prowadzić sprzedaż nie ruszając się z domu. Nie z bardzo wiem jak zacząć sprzedaż art. BHP i odzieży roboczej. Jest to rynek zdominowany przez lokalnych sprzedawców i muszę poszukać sposobu by rozszerzyć sprzedaż na cały kraj. Pozdrawiam Jacek

Witam. Większości moje pytania są podobne jak powyżej, ale mam pytanie jaki sposób mogę zbudować zaufanie do produktu,Szkolenie było pomocne niektóre pomysły zastosowałem . Pozdrawiam Andrzej

Witam Pracuję w branży nieruchomości i tutaj zastosowanie typowych posunięć marketingowych jest dość trudne. Z treści które prezentujesz staram się wybrać te które mogą mieć zastosowanie w mojej dziedzinie. Chciałabym nauczyć się skutecznie sprzedawać. Pozdrawiam B.

.....

Witam serdecznie! Po pierwsze, jeśli chodzi i problem ze sprzedażą to polega on na tym że jestem mężczyzna a sprzedaję kosmetyki więc większość klientów stanowią kobiety. Te z kolei, poza już posiadanym gronem stałych klientek, widzę że nie darzą mnie wystarczającym zaufaniem i nie zamawiają. Nie jest to kwestia obeznania w produktach bo mają raczej świadomość że znam się na produkcie a nawet na stosowaniu. Wydaje mi się że może to być spowodowane ich krępacją lub tym że w ich przekonaniu robie to bo zależy mi wyłącznie na zarabianiu ich kosztem. Jak mogę walczyć z takim myśleniem? No i po drugie, to to jestem konsultantem firmy kosmetycznej ze strukturą MLM więc bardziej niż na samej sprzedaży zależy mi na oferowaniu współpracy, a na allegro(mimo zakazu umieszczania ofert tego typu i reklam) i na gronie jest już zatrzęsienie takich reklam, a w bezpośrednim kontakcie z osobą idzie dość opornie. Czy znajdzie Pan, Panie Darku rozwiązanie na nurtujące mni problemy?:) Z góry dziękuję za pomoc, Pozdrawiam Maksymilian.

Witam Panie Dariuszu. Oczywiście w komentarzach można wkleić ładny link do pliku lub strony. Prosze zobaczyć link do pdf'a Można także mieć profesjonalny szablon w Implesite, który będzie prezentował treść tak jak chcemy i dodatkowo będzie przyjazny dla oka i wielofunkcyjny. Prosze zobaczyć jak to wygląda tutaj A teraz pytanie dotyczące sprzedaży. Czy prowadząc tego rodzaju przedsięwnięcie jakie prezentuję w powyższym linku najskuteczniejszą techniką jest manipulacja ceną? Dodam, że na dzień dzisiejszy nie posiadam jeszcze referencji od klientów. Czy sam produkt prezentowany w ten sposób wymaga dodatkowego wkładu np: stworzenia darmowego pdf'a na temat jakiegoś problemu, którzy mają moi potencjalni klienci. Czy lepiej skupić się nad dodatkowymi funkcjami produktu? Serdecznie dziękuje za podpowiedzi:) Pozdrawiam. Michał Cwajna Twój profesjonalny blog w ImpleSITE

Witam Widzę, że w większości problemem jest zdobywanie klientów. Ja także mam z tym problem choć nie sprzedaję nic w internecie a moja strona służy jako strona informacyjna. Jestem agentem ubezpieczeniowym i myślałem kiedyś, że ubezpieczenia życiowe dadzą się sprzedawać przez internet ale popełniłem błąd. Zacząłem odpowiadać na niezliczone pytania ale nic nie sprzedałem. Chciałbym znależć osoby, którym zależy na zabezpieczeniu inwestycji, życia , zdrowia - ale jak to zrobić? Pozdrawiam Ryszard

Witam! Mam jeden bardzo wazny dylemat. Być uczciwym wobec klienta czy stosowac wszystkie znane techniki sprzedaży? Jeżeli stworzę z klientem więź emocjonalną to nie nie mam sumienia naciagać go na produkty. Czy naciąganie na komentarze wynika z faktu małego zainteresowania czy może zaangazowanie nas do relacji, aktywnego kontaktu My , autor bloga? Pozdrawiam Marek

Nie sprzedaje ale chętnie posłucham!

No chyba cel znalezienia i pozyskania 20 opini chyba zostalo osiagniete a nawet i wiecej Pozdrawiam Kuba

Zbyt duże raty kredytowe, które powodują że cały wolny czas poświęcam na zdobywanie pieniędzy na ich spłatę.

ja mam małą paranoję - wysyłam mailing do klientów i nie ma odpowiedniej reakcji - taka jaka by mnie satysfakcjonowała. wtedy wydaje mi się, że coś zrobiłem źle, nie dostali maila, był zły tytuł, poleciał do spamu - chciałbym by na moje oferty odpowiadało więcej osób

Ja bym prosił o jeszcze więcej sposobów dzięki którym można dotrzeć do klienta. Bardzo spodobał mi się ten z pisaniem artykułów do lokalnych gazet.pzdr

Witam, Jestem młodym człowiekiem których chce (a raczej już to robi na małą skalę) otworzyć firmę zajmującą się reklamą, marketingiem i innymi które mają podnieść sprzedaż w danej firmie (np. szkolenia, materiały audio/video). Jestem kreatywny, mam dużo pomysłów i jeszcze więcej chęci do pracy. Chciałbym szybko się rozwinąć i zająć dobrą pozycję na rynku (mimo mojego wieku - 19 lat) i tu pytanie: Jak szybko i skutecznie zacząć współpracę z średnimi firmami, co robić by oni zauważali moją firmę (bez reklamy) - wiadomo, być skutecznym, ale gdzie mam na samym początku działać by to uzyskać, jak zacząć?

Witam. Moje problemy w większości pokrywają się z wyżej już wymienianymi przez niektóre osoby. Mam podobną sytuację,jak pan, który buduje strony www i sklepy. Czyli po pierwsze ogromne zróżnicowanie jeśli chodzi o zlecenia. Na brak pracy nie narzekam (szczęśliwie mam sporo zleceń), ale niestety w większości są to zlecenia mało płatne. Tak więc jest ich dużo, ale nie wystarczają na zatrudnienie pomocy. Skutek - pracuje ponad miarę, a wcale mi się nie przelewa. Stałych klientów posiadam, ale nawet to nie wystarcza, bo pracując w pojedynkę mam ograniczone pole manewru, a podniesienie cen spowoduje odejście klientów. Tak więc druga sprawa to polityka cenowa. Trzecia sprawa, też już wcześniej wymieniona, to opóźnianie płatności faktur przez moich klientów.

Wydajemy jedyna polska branzowa ksiazke telefoniczna, naszymi konkurentami sa tylko wielkie firmy zagraniczne. Polacy maja taka przypadlosc, ze wiara w to co zagraniczne jest bezgraniczna, a pracownicy w firmach zagranicznych sa bardziej papiescy niz sam papiez a w firmach polskich nie szanuja nikogo i niczego niezaleznie od pieniedzy ktore dostaja. Mlodzi ludzie nie chca teraz samodzielnych stanowisk, walki o premie wola opieke nad dziecmi czy starszymi, prace w pubach czy przy sprzataniu czyli od do iza stala pensje. A lojalnosc? takie pojecie nie istnieje teraz wsrod mlodych ludzi, ktorzy chca zarabiac od razu i duzo. Tyle ze na pytanie: co potrafia? Odpowiadaja ze szybko sie ucza. Tylko czemu za nasze piniadze. pzdr m

Brak czasu by rady dokładnie przeanalizować, przełożyć na własny biznes i wprowadzić w czyn. Brak funduszy by zwiększyć asortyment towarowy. Koszty transportu są większe niż zysk. Płaci klient ale to drastycznie podnosi cenę moich towarów. Problem z pozyskaniem opinii o kupionym towarze. Klient kupił i nie chce mu się wracać na stronę by coś tam napisać. O rabatach zachęcających nie ma mowy bo marża i tak jest niska.

Witam Handluje narzedziami recznymi, urzadzeniami elektronicznymi, Sprzedaje ich w Niemczech, Wielkiej Brytanii, Francji, w Polsce tez troche ale w bogatych firmach o bardzo duzo wiekszych od mojej. Kupuje ich w USA. Siedzibe mam w Wielkiej Brytani. Mysle i nie chce powtazam nie chce nikogo obrazic ale w Polsce musi jeszcze dlugo uplynac wody w Wisle aby kupcy Polscy zrozumieli co to jest handel. Ja swoj rynek budowalem 25 lat i buduje dalej na bazie bledow ktore nie popelnialem drugi raz a wzorce bralem zawsze od madrzejszych ludzi od siebie i w takowy sposob mam pieniadze na zycie. Czytam Panstwa biuletyn jest naukowy i potrzebny dla tych ktorzy sa glodni wiedzy i dla tych co sie dopiero ucza. Warto zaplacic pare groszy za wiedze ktora i tak sie ksztaltuje przez cale zycie. Niech grosz kapie do grosza a nie zloty do zlotego.

Dzięki Darku za dotychczasową porcję wiedzy i informacji. W kontekście tego jak cenne jest Twoje doświadczenie dla mnie, Twoja propozycja w mailu, żeby napisać jaki jest największy problem sprzedażowy, wydaje się być propozycją nie do odrzucenia ;). Jesteśmy małą firmą projektującą i produkującą kursy e-learningowe. Głównym naszym klientem są małe i średnie firmy, w tym firmy szkoleniowe. Chcieli byśmy rozszerzyć działalność i produkować kursy e-learningowe dla dużych firm - banki, firmy farmaceutyczne itp. Na dzień dzisiejszy największym naszym problemem jest to jak pozyskać jeszcze więcej klientów na tym nie za dużym rynku oraz jak pozyskać klientów dużych - korporacyjnych. Jak dotrzeć do klienta korporacyjnego ? Jak przekonać potencjalnego klienta korporacyjnego żeby produkował kurs e-learningowy u nas ? Pozdrawiam :) Janusz

Witam! Zajmuję się sprzedażą w sklepie internetowym nietypowych i jedynych na rynku produktów, które również sam produkuję. Mam problem z pozyskaniem nowych klientów. Jest to branża prezentów i ceny u mnie kształtują się w przedziale od 70zł do 350zł, z przewagą na te droższe. I nie wiem czy tu przeszkodą w zdobyciu klientów jest wysoka cena za takie dobro, czy fakt iż produkt jest jeszcze zupełnie nieznany, czy może inny czynnik. Dodam, że nie mam kapitału na działania marketingowe w zakresie budowania świadomości marki i produktu, działania reklamowe prowadzę głównie za pomocą wyszukiwarek i chciałbym wykrzesać jak najwięcej klientów z odwiedzających mój sklep. Pozdrawiam.

Prowadzę sprzedaż produktów przez katalogi,które są dostarczane do klienta sposobem bezpośrednim ( bardzo droga metoda ) lub w formie umieszczania małych wystawek w sieciówkach.Jak zwiększyć ilość zamówień a nie tylko prowadzić rozdawnictwo katalogów

Witaj, potrzebuję technik do sprzedaży, aby sama się napędzała. Prowadzimy kursy finansowe, szkolenia ze skutecznej komunikacji z dzieckiem, osobą starszą i warsztaty artystyczne. Chcę mieć na każde warsztaty komplet ludzi. Myślałem o wliczeniu w cenę kursu kwoty, którą mogę przeznaczyć na wypłacanie prowizji od uczestnika poleconego itp. Jak to najlepiej rozwiązać ? Może są jakieś inne pomysły na zbieranie zawsze kompletu osób. Wiem, że reklama taka jak: ulotki, plakaty, ogłoszenia w prasie może nie dać mi takiej pewności uruchamiania regularnie kursów. Darek B.

Największym problemem w mojej branży jest przygotowanie oferty. Zajmuje to zazwyczaj dość dużo czasu a później klient nawet nie informuje o dalszych losach tej kalkulacji. Jakich użyć sposobów żeby "wychwycić" najcenniejszych klientów a wyeliminować "łowców najniższych cen" ??? Czy poinformowanie klientów że nie jesteśmy i nie chcemy być najtańsi i szukamy klientów którzy bardziej od ceny cenią sobie nasze doświadczenie, terminowość itd.????

Witam Sprzedaję w internecie kosmetyki. Chciałbym zorganizować program partnerski (zarówno w sieci jak i w rzeczywistości) na zasadzie MLM. Nie znam się na tym i nie wiem jak to zorganizować, aby partnerzy chętnie do takiego programu przystępowali. Pozdrawiam. Paweł

Nie mam własnej firmy. Działam jako Partner reklamując m.in. różne produkty finansowe (konta, kredyty itp). Moim problemem są bardzo wysokie koszty pozycjonowania na takie słowa kluczowe. Pozdrawiam! Andrzej S.

Największą bolączką jest pozyskiwanie środków obrotowych. Nie mogę zapewnić tak duzego asortymentu jakbym chciał, a o Just In Time można tylko pomażyć. Polska to prawdziwy dziki zachód. Ciężko wygrać z nieuczciwą konkurencją działającą na granicy prawa, np. z takim Reporterem (gazela biznesu hahahha), który kopiuje wzory znanych marek (dowód http://www.reportercopy.com/), albo firmami, które omijają podatki i inne przepisy (oczywiście do czasu, każdy taki, ale codziennie rodzą się nowe takie "firmy") vide Allegro można porównać do takiego kompostu gdzie się wylęgają pseudo biznesmeni. Oczywiście również nie popieram złodziejstwa ze strony Państwa w postaci wszelkiej maści podatków i parapodatków i zawiłych przepisów, ale szara strefa potrafi dopiec uczciwemu młodemu przedsiębiorcy.

Witam, przede wszystkim, dziękuje za dotychczas umieszczone materiały są niezwykle pomocne. Zwłaszcza rady o selekcji klientów bardzo mi się przydały. Pomogły zrozumieć coś co w sumie nieświadomie robiłem od jakiegoś czasu i faktycznie mogę powiedzieć, to działa. Skupienie się na najaktywniejszych (stałych) klientach i jedynie pozyskiwaniu podobnych osób pomogło mi zwiększyć znacznie zyski. Mój największy problem w tym momencie to usystematyzowanie dochodów. Tworzę strony www i sklepy internetowe i powiem szczerze, że jest to dość trudne zadanie. Czasami zdarza się projekt który tworzy się kilka miesięcy ale który daje spory zysk a czasami jest sporo mniejszych rzeczy do zrobienia które generują znów niewielki ale szybki zysk. Są zwłaszcza pomocne przy realizowaniu dużych projektów bo można je robić "na boku" i "zapełniać luki finansowe". Tak więc różnorodność zleceń to jeden problem. Niemniej największym problemem jest tu utrzymanie klienta tak by współpraca z nim nie kończyła się po zrealizowaniu zadania. Ostatnio zauważyłem, że kilku moich stałych klientów którzy potrzebują stałej opieki nad serwisami (czy to tworzenie materiałów reklamowych na potrzeby serwisu czy jego rozwój by odpowiadał bardziej oczekiwaniom klientów) potrafi wygenerować całkiem niezły i co najważniejsze stały zysk. Nie jest to jeszcze poziom zysku który pozwalałby skupiać się jedynie na nich ale myślę, że może to być droga do rozwiązania problemu wahających się poziomów zysku. Pojawia się więc problem jak zachęcić klientów do stałego kupowania/korzystania z usług?